Zanim kupisz książkę

Cały, kolekcjonerski i limitowany cykl Biologika Sukcesji Pokoleniowej to świetnie napisana historia o tym, jak zatroszczyć się o siebie i bliskich, gdy życie, relacje, praca czy firma Cię zaskoczą. Nie musisz prowadzić przedsiębiorstwa, bo liczą się przede wszystkim ludzie, wspomnienia, przedmioty, które chcesz im przekazać i nade wszystko, WARTOŚCI. Nauczysz się rozmawiać o pieniądzach, pamiątkach i uczuciach bez stresu. To książka psychologiczno‑filozoficzna oparta na 30‑letnim doświadczeniu autora.

Dlaczego piszę o sukcesji?

Każda rodzina i relacja dwojga ludzi ma swoją historię miłości, rywalizacji, majątku (większego lub mniejszego) i nadziei na przyszłość. Zebrałem opowieści zwykłych ludzi i wielkich klanów, by pokazać, co buduje relacje, a co je niszczy. Dzięki temu dowiesz się, jak wznosić mosty zamiast murów. To zdecydowanie dokument.

Dlaczego powstaje 10 tomów

Przekazywanie dorobku jest jak ludzki organizm – skomplikowane, lecz fascynujące. Każdy tom zagląda w inny zakątek: od emocji, przez psychologię, prawo, podatki i biznes, po wspaniałe historie, te mrożące krew w żyłach i praktyczne kroki „co, komu i kiedy przekazać – oprócz majątku”. Możesz czytać od początku albo wybrać część, która dziś jest Ci najbliższa.

Kim jestem?

Jestem słuchaczem rodzinnych historii i tłumaczem ich przyjaznym i niehermetycznym językiem na jasne wskazówki. Łączę prawniczy porządek z empatią psychologa, bo wiem, że paragrafy nie załatwią wszystkiego. Pomagam ocalić uczucia, nie tylko majątek. Doradca sukcesyjny to połączenie detektywa, lekarza, psychologa, prawnika i notariusza, a przede wszystkim – aktywnego przyjaciela ludzi.

Skąd pochodzę i dlaczego ten temat?

Urodziłem się w Krośnie na południu Polski. Dorastałem w tradycji, gdzie „ojcowizna” to znacznie więcej niż działka czy dom. Widziałem, jak brak rozmowy potrafi poróżnić najbliższych, a dobre słowa – ich ocalić. Jestem multi przedsiębiorcą, ojcem, mężem, synem, bratem, zięciem, szwagrem, Nestorem i Sukcesorem w jednym. Pisarzem. Jestem dzieckiem przedsiębiorcy lat 90. To mój najważniejszy paszport do pisania o Sukcesji Pokoleniowej. Chcę, abyś Ty i Twoja rodzina, jeśli ją posiadasz zachowała więzi silniejsze niż jakiekolwiek dokumenty.